20 stycznia 2014

Chapter four

Miałam już wchodzić na teren szkoły ale gdy ujżałam to co ujżałam to mnie to totalnie załamało,zdziwiło i zaskoczyło.Już wiedziałam dlaczego Alex i Katy tak broniły tą piątkę świrów.A więc tak ujżałam tam Katy całującą się namiętnie z Harrym a Alex gadała z innymi.Widziałam że dobrze bawiły się w ich towarzystwie.Postanowiłam się przełamać.Otworzyłam drzwiczki i weszłam.Chciałam przemknąć po kryjomu no ale się nie dało.Gdy dziewczyny mnie zobaczyły zrobiło się im wstyd.Pewnie mówiły im wszystko to co o nich mówiłam.Wchodząc po schodach usłyszałam gwizd i słowa Nialla-No no panienka się odstrzeliła może pójdziemy się gdzieś zabawić-powiedział a potem wielki śmiech.Miałam już wejść przez wielkie i ciężkie drzwi szkolne ale odwróciłam się podeszłam do niego i szczeliłam mu prosto w pysk.Gdy poczułam ulgę uśmiechnęłam się w jego stronę i poszłam do szatni bo akurat był dzwonek.Olałam dziewczyny niech się idą tam miziać z chłopakami.Poszłam do szatni zajęłam inną szafkę przebrałam się w mój strój i poszłam na zajęcia.Oczywiście się wróciłam po wodę biegłam biegłam i ujechałam na mokrej szmacie prosto na dupę.Fuck teraz mam całą mokrą dupę.Pobiegłam do łazienki i pod suszarkę do rąk wystawiłam dupę i ją suszyłam.Zajęło mi to chwilę.Z łazienki wyszłam prosto do szatni zabrałam wodę i poszłam prosto na lekcje bo dzwonek zadzwonił.Jak zwykle cały dzień będę miała pechowy.Jak już tyle rzeczy mi się przytrafiło to nie wiem jak wytrzymam kolejne.Przywitaliśmy się z naszą nauczycielką,sprawdziła obecność i miała do ogłoszenia kilka informacji.Usiedliśmy na ławkach i wysłuchiwaliśmy jej żegotania.
-No to dobrze.Pierwsza informacja jaką wam ogłoszę to można zapisać się na taki konkurs taneczny oczywiście z własnej woli.Odbywa się on tu na naszej hali,a więc zgłoszenia to pod koniec lekcji.Następna informacja to taka,że musimy się wziąć do pracy bo nasza szkoła a z niej ta klasa jest zgłoszona do wojewódzkiego konkursu tanecznego i jeszcze trzeba przygotować układ taneczny na konkurs szkolny.Następna informacja to to,że ten semestr będzie bardzo trudny.Musicie się wziąć do roboty bo będzie dużo konkursów,układów i sprawdzianów.Natomiast informacja końcowa to taka,że do naszej klasy dołącza nowy uczeń.Już ja go nauczę zachowywać się-szepnęła to ostatnie zdanie i gadała dalej-Do tej gruby dołancza chłopak z grupy Niall Horan.Po prostu nauczyciele sobie z nim nie radzą.Więc powinien się tu zaraz pojawić.No to nic dzisiaj dowolna rozgrzewka.Pamiętajcie rozgrzać wszystkie części ciała.A i jeszcze jedno dziś będziecie w parach oczywiście chłopak,dziewczyna i tak na każdych zajęciach będziecie ćwiczyć.Musicie umieć na sobie polegać.No to proszę rozgrzewać się-powiedziała i usiadła
Wreszcie zakończyła tom swoją gadkę i akurat na sale wszedł Niall trochę zirytowany i zmieszany tą całą sytuacją.Poszedł się rozgrzewać do dziewczyn przy okazji z nimi gadając.Fajnie zostałam tak jakby to mówiąc na lodzie no i do tego oszukana.Po jakimś kwadransie nauczycielka nas wszystkich zwołała trzymając jakieś wielkie pudełko.
-No dobrze moi drodzy.Jest was po równo dziesięć dziewczyn i chłopaków.Mam tu pudełko a w środku karteczki z imionami chłopców.Po kolei dziewczyny będą podchodziły i losowały.
Nadeszła moja kolej zanurzyłam rękę aż wreszcie wylosowałam.Szłam szła i gdy odwróciłam karteczkę i przeczytałam kto to to mnie zatkało-No kurwa pięknie-powiedziałam na głos i się po kilku sekundach zorientowałam,że wszyscy to słyszeli
-co ty powiedziałaś-powiedziała wychowawczyni
-nic-od powiedziałam speszona
-no ja myślę taka sytuacja ma się więcej nie pojawić-powiedziała-dobrze-od powiedziałam i usiadłam.Byłam totalnie załamana.Gdy każdy już wylosował swoją karteczkę wszystkie dziewczyny ustawiły się w rządku i wyczytywały swoje imię i nazwisko ukochanego.Gdy wyczytałam Nialla On wstał i stanął za mną.Dziewczyny aż wystrzeszczyły oczy.
-No no widzę,że ładna para nam się tu dobrała-powiedziała patrząc na mnie i Nialla ja tylko przewróciłam oczami.Ćwiczyliśmy w parach tak przez całe dwie godziny.Potem przed końcem lekcji była przerwa na napicie się i dychnięcie.
- A w tych parach będziecie tańczyli na każdych zajęciach a i proszę o jeszcze jedno Horan i Fosher przyjdźcie tu po lekcjach.Zdziwiło mnie trochę to co powiedziała.Z jednej strony ni mogłam się doczekać końca lekcji lecz z drugiej miałam ochotę go zabić.Na lekcjach szczerzył się do mnie a na przerwach mi dokuczał.Ciekawe czy jego koledzy wiedzą,że jestem z nim w parze.Oh.Wreszcie skończyły się lekcje.Weszłam do sali do której nauczycielka a zarazem wychowawczyni kazała nam przyjść.Nikogo nie było postanowiłam korzystać z okazji i sobie trochę potańczyć w ciszy i samotności wyrażając w tym mój smutek i ból.Oczywiście na sali są wielkie lustra i takie tam.Poczułam dotyk za sobą i znalazłam się w obięciach Nialla tańczyliśmy.Wkurzyłam się jeszcze bardziej na niego.W pewnej chwili do sali weszła pani uradowana gdy nas zobaczyła razem,yyy... tańczących.
-No no widać,że już jesteście zgraną parą lepiej się dobrać nie mogliście mam nadzieje,że wygracie ten konkurs.
-Przepraszam o co pani chodzi i o jaki konkurs-powiedziałam
-Oj przepraszam zapomniałam jeszcze wspomnieć o konkursie wszystkich par z klas pierwszych.A chodzi mi oto,że tworzycie zgraną parę pasujecie do siebie ty Hop w tańcu potrafisz nie zawodnie wyrazić smutek i ból a Niall natomiast radość.Mało jest takich osób.No dobra musimy się wziąć do pracy.
-Co-powiedziałam
-To,że zmykajcie się przebierać postanowiłam was trenować od pon. do pt. po lekcjach a w Sobotę i niedziele macie być tu na 10:00.No już zmykać się przebierać.
Weszliśmy na sale przebrani.I oczywiście z moim piciem,którego automat nie chciał mi oddać ale zrezygnował po mocnym kopniaku xD.
-Dobra będę was uczyła od podstaw i więcej niż na zajęciach tylko jeszcze jedna prośba kupcie sobie buty które są wygodne,lekkie i nie ślizgają się.Najpierw będziecie ćwiczyć osobno,a potem razem.No to nic zaczynamy-powiedziała
Ćwiczyliśmy tak przez trzy godziny.wychodząc z sali jako ostatnia załamałam się i krzyknęłam -Dlaczego to ja.Teraz po szkole będę paradować z kurna baniakiem wody.Poszłam do szatni prędko się przebrałam i wyszłam przed Niallem.Było troszkę chłodniej ale postanowiłam trochę po spacerować.Kupiłam sobie przy okazji kawę i poszłam do parku.Usiadłam na ławce i zaczęłam myśleć.Czym więcej myślałam tym więcej głupot przychodziło mi do głowy w końcu wpadłam na pomysł aby odnowić kontakt z moją dawniej przyjaciółką Vicky,która też powinna być w Londynie i studiować w jakiejś szkole taniec.Znalazłam jej numer w kontaktach i próbowałam się do dzwonić ale ciągle włączała się poczta głosowa.Nie wytrzymałam i nagrałam jej się na pocztę ,,Hej to ja Hop mam nadzieje,że mnie jeszcze pamiętasz.Tak w ogóle to chciałam bym się zapytać czy spotkamy się kiedyś oczywiście jak jesteś w Londynie no to pa".Po tym wstałam z ławki i ruszyłam do domu.Postanowiłam sobie znaleźć jakąś pracę i zapisać się na jeszcze jakieś studia tylko tak dokładnie nie wiedziałam jakie.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
No hej jak widzicie mamy już kolejny
rozdział.Mam nadzieję,że wam się podoba.
Jak przeczytaliście to zostawcie jakiś
komentarz to pa :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz